Witajcie kochani ;)

Wczoraj miałam zły dzień ale dziś był super
spędziłam go w miłym towarzystwie z moją Mag ;** i Paulą
O 12:30 przyszła do mnie Mag i zostałyśmy wykorzystane
musiałyśmy iść do rynku po krem oczyszczający dla mojej cioci ;)
Dostałyśmy na krem i dychę dla nas ;]
W rynku kupiłyśmy ten krem i shake dla nas ;)
Mówię wam były pyszne ;P

gdy wracałyśmy do domu zerwałyśmy kwiatka później go 

utopiłyśmy go w wodzie bo by zdechł macie tu jego
zdjęcie już utopionego :

  Po drodze spotkałyśmy Paule z siostrą Paula poszła zn ami a jej sis do domu
 bo nie chciało jej się iść ;]
Zaniosłam krem  do domu i znowu poszłyśmy do rynku Paula kupiła w Hous'ie takie
ładne buty na obcasie za wartą ich cenę ;)
Mi strasznie spodobały sie takie ale już nie w Hous'ie

Mam nadzieję że jutro dostanę na nie kase ;)
Ja lubię tego typu buty ;)
Później odprowadziłam Mag i poszłam z
mamą  i bratem do Cerfoura po zeszyty
Wkońcu kupiłam coś do szkoły;D
A teraz  lecę bo moja mysza ma coś z głową
i gryzie mi klawisze od klawiatury ;/
Paa;* napisze jutro ;)
Anett.